Sunrise Festival bardzo często określany jest "polskim tomorrowlandem" i nie dzieje się tak bez powodu. Sunrise jest jedną z największych i najbardziej popularnych muzycznych imprez w kraju. Do tego roku organizowany był w Kołobrzeskim Amfiteatrze, który stawał się na trzy dni światową stolicą muzyki elektronicznej.
Ten wyjątkowy polski festiwal muzyki elektronicznej przyciąga ludzi nie tylko wyjątkowym line-upem, który składa się z najlepszych polskich i światowych DJ'jów, ale także mnogością efektów wizualnych i efektów specjalnych, które zachwycają między innymi kolorami czy dopracowanymi do perfekcji szczegółami.
Wczesne początki pomysłu stworzenia "sunrise'a" sięgają lat 90, ale ostatecznie pierwszy Sunrise Festival miał miejsce w 2004 roku. Od paru lat patronat medialny nad festiwalem obejmuje radio RMF Maxxx, które prowadzi transmisję koncertów dając możliwość usłyszenia utalentowanych DJ'ów osobom zainteresowanym muzyką elektroniczną , która płynęła z Kołobrzegu.
Tegoroczny Sunrise Festival zapisał się na kartach historii jako ostatni, odbywający się w Amfiteatrze w Kołobrzegu Sunrise. Swój romans z jednym z nadmorskich miast zakończył , jak można było się spodziewać z ogromną pompą. Postawione zostały 3 wyjątkowe sceny, na których można było zobaczyć i usłyszeć najwybitniejszych przedstawicieli muzyki elektronicznej. Na tegorocznym festiwalu pojawili się między innymi: Don Diablo, Throttle, Robin Schultz, Eric Prydz, Armin Van Buuren, Martin Solveig, Disciples, Oliver Heldens, Dj Snake czy Timmy Trumpet. Nic dziwnego więc, że bilety wstępu na sobotni dzień festiwalu rozeszły się oka mgnieniu.
Jedno jest pewne: Sunrise Festival to miejsce niezwykłe, warte przyjazdu, aby kolekcjonować niezwykłe wspomnienia.
Tagi: Wiadomości Informacje
Zostaw komentarz